+ 48 81 827 21 85 info@fajnabiblioteka.pl

Rosjanie uważają Petersburg za mocno depresyjne miasto. Dlaczego tak jest? Poznajcie pięć książek,  które pomogą nam to wyjaśnić.

Do zrozumienia „duszy miasta” potrzebujemy czegoś więcej niż zwykły turystyczny przewodnik. Poniżej prezentujemy listę książek napisanych przez rosyjskich pisarzy na przestrzeni wieków, które pokazują jak zmieniało się miasto i jego mieszkańcy.

1. „Miedziany Jeździec” Aleksandra Puszkina (1833 r.)

‚MIedziany Jeździec’ pomnik Piotra I – źródło: Legion Media

Sposób, w jaki poeta przedstawiał miasto, stał się ikoniczny. W rzeczywistości dzięki Puszkinowi „Miedziany Jeździec” jest teraz przydomkiem pomnika Piotra Wielkiego. Poemat rozpoczyna się od przedstawienia Piotra stojącego na miejscu jego przyszłej stolicy, marzącego o budowie miasta i otwarciu „okna” na Europę.

Sto lat później spełniły się wszystkie marzenia młodego cara: powstało miasto tętniące życiem, pełne wspaniałych budynków. Jednak zbyt pochłonięty strategią geopolityczną rosyjski władca zignorował fakt, że miasto stoi na podmokłych ziemiach. Częste powodzie gnębiły St. Petersburg, a najbardziej wyniszczająca miała miejsce w 1824 roku. Ta katastrofa jest żywo opisana w dziele Puszkina. Główny bohater, biedny urzędnik Jewgiennij, przetrwał, ale stracił ukochaną i rozgniewał się na założyciela miasta.

Obecnie powodzie już nie zagrażają Petersburgowi, z powodu niedawno zbudowanej bariery ochronnej, ale mieszkańcy wciąż narzekają na klimat, silne wiatry i surowe zimy.

2. „Opowiadania petersburskie” Mikołaja Gogola (1833 – 42 r.)

Kadr z filmu ‚Szynel’ na podstawie opowiadania Gogola – w roli głównej Rołan Bykow – źródło: Sputnik

„Opowiadania petersburskie” to zbiór pięciu opowiadań ukazujących kontrasty i trudności życia w mieście. W 1828 roku młody Gogol przybył do Petersburga z prowincjonalnego miasta na Ukrainie. Był pełen nadziei, ale spotkało go wiele rozczarowań. Podobnie jak niektórzy z jego bohaterów, Gogol czuł się nieszczęśliwy w wielkim mieście, miał nudną pracę i brakowało mu pieniędzy, by kupić zimowy płaszcz.

„Szynel” i „Dziennik szaleńca” opowiadają o biednych urzędnikach, nie potrafiących poradzić sobie z niesprawiedliwością społeczną, która według pisarza była główną cechą Petersburga.

„Prospekt Newski” opisuje główną arterię miasta jako „najważniejsze piękno stolicy”, które jednak „śpi cały czas”. A nocą diabeł „rozpala uliczne lampy tylko w jednym celu: pokazać wszystko w fałszywym świetle.”

Mistyczne wydarzenia i fantasmagoria są typowe dla dzieł Gogola. W opowieści „Nos” ta część ludzkiej twarzy oddziela się od właściciela, chodzi swobodnie po mieście, jeździ bryczką i nosi mundur generała.

W „Portrecie” biedny artysta kupuje obraz przedstawiający starca. Obraz w nocy ożywa, opuszcza ramę i liczy stosy gotówki.

3. „Zbrodnia i kara” Fiodora Dostojewskiego (1866 r.)

Kadr z filmu ‚Zbrodnia i kara’ w roli Raskolnikowa Lew Kulidżanow – źródło: Gorky film studio, 1969

„Piotrowy gród” pojawia się w  kilku książkach Dostojewskiego i odgrywa decydującą rolę w życiu ich bohaterów. „To miasto pół-zwariowanych ludzi … jest niewiele miejsc, w których znajdziesz tak wiele ponurych, przykrych i dziwnych wpływów na duszę człowieka jak w Petersburgu” – stwierdził autor w „Zbrodni i karze”.

Młody student, Raskolnikow, jest gnębiony przez biedę i lubi czytać dzieł filozoficzne. Doszedł on do wniosku, że całą ludzkość można podzielić na dwa typy: ‚super ludzi” i ‚drżące stworzenia”. Postanawia więc sprawdzić, do której grupy należy i zabija starą lichwiarkę, z której usług czasem korzystał. Po popełnieniu tego przestępstwa Raskolnikow nie może normalnie żyć, a moralna udręka doprowadza go do szaleństwa.

W dzisiejszych czasach można wybrać się na specjalne „tournee  z Dostojewskim” po mieście, ponieważ autor użył prawdziwej miejskiej topografii w swojej opowieści.

4. „Księga blokady” Alesia Adamowicza i Daniły Granina (1979 r.)

Leningrad w trakcie oblężenia, fotografia archiwalna – źródło: Boris Kudojarow / Sputnik

Oblężenie Leningradu, które trwało prawie 900 dni w czasie II wojny światowej, było jednym z najdłuższych i najbardziej niszczycielskich oblężeń w historii. Autorzy tej książki przeprowadzili wywiady z osobami, które przeżyły, badali dzienniki i osobiste wspomnienia.

Kiedy w radzieckim czasopiśmie w 1977 roku opublikowano pierwsze fragmenty, spowodowały one ogromny szok, ponieważ styl i narracja bardzo różniły się od oficjalnej wersji tych historycznych wydarzeń. Narracja prowadzona jest w sposób bardzo ludzki i wzruszający, poznajemy losy młodej matki z dwójką dzieci, nastolatka i starszego naukowca. Książka jest ciężka i depresyjna, ale warto ją przeczytać, jeśli chce się poznać prawdę o wojnie.

5. „Walizka” Siergieja Dowłatowa (1986 r.)

Serbski aktor Milan Marić w filmie ‚Dowłatow’ – źródło: Alexei German Jr/Art&Popcorn, 2018

Rozpakujmy „Walizkę” tego rosyjsko-amerykańskiego pisarza i poznajmy życie w radzieckim Leningradzie. Po wyemigrowaniu do Stanów Zjednoczonych bohater zabrał tylko jedną sztukę bagażu, a po pewnym czasie postanawia przejrzeć swoje rzeczy. Z humorem wspomina historie związane z  dobytkiem. Chociaż Dowłatow dzieli się osobistymi opowieściami, są one dość typowe dla wielu obywateli radzieckich, którzy byli świadkami braku towarów, zakupów na czarnym rynku i cenzury.

Ładny dwurzędowy garnitur przypomina mu o jego spotkaniu z oficerem KGB. Rumuńska bluzka popelinowa opowiada o delikatnych i trudnych relacjach z żoną, podczas gdy rękawiczki przywołują surrealistyczne wspomnienia – Dowłatow grał rolę Piotra I w amatorskim filmie. Pewnego dnia stanął w szeregu ze zwykłymi robotnikami, żeby napić się piwa, ale nikt nie był zaskoczony widokiem cara.

Mamy nadzieję, że wyżej wymienione pozycje zainteresują naszych Czytelników, a my – Członkowie Klubu Globtrotera – sprawdzimy osobiście już w maju, jak fikcja literacka ma się do obecnej petersburskiej rzeczywistości.

opracował: Marcin Iwaniak

na podstawie https://www.rbth.com/arts/329924-books-about-petersburg